Thriller, kryminał, sensacja



"To ja, umarły"

Kazimierz Korkozowicz





Jak duch.

Wtedy też postanowiła sprawdzić strych. Przekręciła klucz w zamku, a następnie najdelikatniej, jak tylko potrafiła, otworzyła drzwi. Ogarnął ją półmrok. Zaczęła rozglądać się za tym, po co tam przyszła, gdy nagle poczuła dziwny niepokój. Całe ciało pokryte gęsią skórką podpowiadało jej, że nie jest tutaj sama. Chciała odwrócić się, ale nie mogła. Strach paraliżował ją do takiego stopnia, że przez dłuższą chwilę stała nieruchomo. Dopiero w momencie, gdy poczuła nagły bezwład nóg, ucisk w gardle, momentalnie odwróciła się, a wtedy zobaczyła kontur. Biały kontur, który z wyraźną ociężałością szedł w jej kierunku. Był coraz bliżej, a gdy już mogła dotknąć go ręką, jej obraz spowiła ciemność.

Przygodę z “najlepszym kryminałem PRL” czas zacząć!

Czy słyszałeś, że w 2025 roku, nakładem Wydawnictwa CM, został wydany kryminał bazujący na powieści z 1974 roku? Jego tytuł, to “To ja, umarły”, autorem jest Kazimierz Korkozowicz.

Kazimierz Korkozowicz, żył w latach 1907-1996. Był polskim pisarzem, autorem twórczości historycznych, których fabuła toczy się w XVII-wiecznej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Twórca między innymi trzytomowej powieści Jeźdźcy Apokalipsy, w której opowiada o wojnach Rzeczypospolitej ze Szwecją i Rosją w I dwudziestoleciu XVII wieku. Napisał także pięciotomową biografię Jana III Sobieskiego, pod tytułem “Ostatni Zwycięzca”. Na swoim koncie posiada 38 książek z różnych gatunków: kryminał, sensacja, powieść przygodowa, fantasy, science fiction, czy wyżej wymieniona literatura historyczna.

Bieszczadzkie schronisko jest miejscem wytchnienia, to tutaj zjeżdżają się zmęczeni turyści, aby odpocząć, napawać się spokojnym rytmem życia. Sielanka kończy się, gdy do pensjonatu dociera informacja o egzekucji Cezarego Komasy - byłego gościa, a także przestępcy skazanego za szpiegostwo i popełnienie morderstwa. Wtedy też zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Miejsce, przy którym siedział zmarły, wydaje się zajęte co noc, mimo, iż nikogo tam nie ma. Tajemnicze zdarzenia budzą niepokój wśród mieszkańców. Czy to sen, a może jawa? Gdzie znajduje się granica między życiem, a śmiercią?

“To ja, umarły” autorstwa Kazimierza Korkozowicza, to powieść kryminalna osadzona w czasach PRL-u, z egzekucją, trupem i nieoczywistym śledztwem na pierwszym planie.

Czytając, czułam narastającą ciekawość, ekscytację, a wszystko to dzięki misternie utkanej tajemnicy, która jest tak namacalna, iż miałam nieodłączne wrażenie, że można ją kroić nożem. Napięcie co prawda budowane jest stopniowo, a ponieważ fabuła jest bardzo dynamiczna, to na jej rozwinięcie nie trzeba wcale długo czekać. Wszystko dzieje się tak szybko, wątki zmieniają się jak w kalejdoskopie, wyobraźnia pracuje, zainteresowanie lekturą wzrasta z każdą kolejną stroną.

Napisana została lekkim, prostym, zrozumiałym dla myślę, że każdego piórem, które czyta się płynnie. Podzielona na krótkie, subtelnie wielowątkowe rozdziały, do których opisania użyto narracji auktorialnej, co oznacza też, że autor opowiada całą historię, jednocześnie nie jest jej bohaterem, ma nieograniczoną wiedzę o innych.

Postaciami są ludzie z krwi i kości. Jest ich dość sporo, to też autor do opisania ich poświęcił sporą część pierwszego rozdziału. Generalnie przeżywanie z nimi przygód to była czysta przyjemność. Mają w sobie to coś, co sprawia, że bez względu na to, jaki charakter reprezentują sobą (dobry, czy zły), chce się z nimi złapać nić porozumienia. Każdy z nich ma coś za uszami, każdy jest podejrzany, kto jest winny?

Podsumowując: “To ja, umarły” Kazimierza Korkozowicza, to fantastyczna mroczna powieść w stylu Agathy Christie, która swoją dynamiką, tajemnicą, nagłymi zwrotami akcji intryguje od pierwszych stron. Jest to jeden z lepszych kryminałów (nie tylko wśród tych z czasów PRL-u), który czytałam. Książka ląduje na półce z moimi ulubieńcami. Istne arcydzieło, kawał dobrej roboty. Polecam.




Tytuł: "To ja, umarły";
Autor(ka): Kazimierz Korkozowicz;
Gatunek: thriller, kryminał, sensacja;
Ilość stron: 213;
Data premiery: 01.01.2025;
Wydawnictwo: CM;
Moja ocena: 10/10.







mylivesignature-1

Brak komentarzy: