"Gorsza"
Jarosław Czechowicz
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 304
***
„Gorsza” autorstwa Pana Jarosława Czechowicza, jest powieścią o bardzo delikatnej, a jednocześnie trafiającej się coraz częściej przypadłości między innymi wśród młodzieży. Tym problemem jest agresja zarówno fizyczna, jak i psychiczna na potencjalnie słabszych jednostkach. To szykanowanie, a nawet wykorzystywanie do celów własnych tylko dlatego, że mają w sobie coś, co sprawia, że są inni. Często sprawiając przy tym ból, który pozostanie do końca życia.
Jak długo da się żyć jako ofiara? Do czego może doprowadzić odrzucenie? Z czego bierze się agresja, którą przejawia się na drugiej osobie? Odpowiedzi na pytania może być wiele. Jedną z nich przedstawia powieść Pana Czechowicza, gdzie główna bohaterka -Magda, zmierzyła się z okropną rzeczywistością za czasów szkolnych.
Mimo potężnej traumy jakiej doznała niegdyś kobieta, próbuje ona na nowo odbudować wewnętrzny spokój. Kiedy jej się to prawie udaje, jej harmonia zostaje na nowo zaburzona przez trzy przypadkowe spotkania, które przypominają jej czasy młodości. To oznacza tylko jedno: koszmar zaczyna się na nowo.
Jarosław Czechowicz – nauczyciel języka polskiego, pisarz, oraz recenzent książek. Od czternastu lat prowadzi blog, na którym wyraża opinie o przeczytanych powieściach. Autor dwóch twórczości: „Rok w rozmowie” (rok 2014), „Poza napisanym” (rok 2017 ), oraz dwóch powieści: „Toksyczność” (rok 2019), oraz „Winne” (rok 2020). „Gorsza” (rok 2021, Wydawnictwo Czarna Owca) jest jego debiutującą powieścią z gatunku thriller i kryminał. Mieszka w Wieliczce, uwielbia kraje nordyckie, które chętnie odwiedza. Jego serce skradła Islandia.
„Trzy kobiety, dwanaście godzin, jedna przeszłość.”
Magda wiedzie zwyczajne życie. Mieszka w niewielkim domku w Krakowie. Pracuje jako kierowca autobusu, a w wolnej chwili jeździ swoim motocyklem. Pozorny spokój kobiety zakłócają jednak przypadkowe spotkania, po których nic już nigdy nie będzie takie samo. „Przeszłość wróciła? Nie. Przeszłość nigdy nie odeszła”. Kiedy Magda widzi kogoś, o kim usilnie próbowała zapomnieć, jej koszmar sprzed lat wraca ze zdwojoną siłą. Życie przerażonej kobiety wywraca się do góry nogami, a sama ona musi podjąć decyzję, której stawką jest między innymi jej życie.
Pierwsze wnioski, które nasuwają się po przeczytaniu książki, to fakt, ze jest ona szalenie wciągająca i to od pierwszych stron. Fabuła jest interesująca, bardzo dopracowana, trzyma w napięciu, a nawet zapada w pamięci. Jest również na swój sposób kreatywna, autor uknuł potężną intrygę po części na płaszczyźnie zawodowej. Dla mnie plusem było opisanie szczegółów pracy w komunikacji miejskiej, w sposób, którego nie można nazwać nudnym, wręcz dodaje on smaczku.
Uwielbiam lektury, gdzie jest pokazana walka z czasem, bo to oznacza, że w twórczości będzie się dziać, natomiast czytelnik nie będzie mógł oderwać się od historii. „Gorsza” taka właśnie jest, nie dość, że wartkość jest naprawdę płynna, to jeszcze całokształt jest oparty na mrocznej scenerii. To naprawdę jest gratka dla miłośników lubujących się w mało brutalnych thrillerach. Autor zastosował wielopłaszczyznowość, rozpoczynając od czasów szkolnych głównej bohaterki, przechodząc przez młodzieńcze przemyślenia w formie pamiętnika, a kończąc na okresie dorosłości.
Te trzy elementy kapitalnie się zgrywają, tworząc tym samym powieść bez skazy. Coś niesamowitego. Książka zdecydowanie przypadła mi do gustu, świetnie się bawiłam podczas czytania. Tym samym „Gorsza” Pana Jarosława Czechowicza dołącza do moich ulubionych twórczości, które są warte poświęcenia im czasu. Autorze, gratulacje. Zdecydowanie jest to udany debiut w mrocznej kategorii literatury. Z całego serca polecam, czytajcie. Warto.
Jak długo da się żyć jako ofiara? Do czego może doprowadzić odrzucenie? Z czego bierze się agresja, którą przejawia się na drugiej osobie? Odpowiedzi na pytania może być wiele. Jedną z nich przedstawia powieść Pana Czechowicza, gdzie główna bohaterka -Magda, zmierzyła się z okropną rzeczywistością za czasów szkolnych.
Mimo potężnej traumy jakiej doznała niegdyś kobieta, próbuje ona na nowo odbudować wewnętrzny spokój. Kiedy jej się to prawie udaje, jej harmonia zostaje na nowo zaburzona przez trzy przypadkowe spotkania, które przypominają jej czasy młodości. To oznacza tylko jedno: koszmar zaczyna się na nowo.
Jarosław Czechowicz – nauczyciel języka polskiego, pisarz, oraz recenzent książek. Od czternastu lat prowadzi blog, na którym wyraża opinie o przeczytanych powieściach. Autor dwóch twórczości: „Rok w rozmowie” (rok 2014), „Poza napisanym” (rok 2017 ), oraz dwóch powieści: „Toksyczność” (rok 2019), oraz „Winne” (rok 2020). „Gorsza” (rok 2021, Wydawnictwo Czarna Owca) jest jego debiutującą powieścią z gatunku thriller i kryminał. Mieszka w Wieliczce, uwielbia kraje nordyckie, które chętnie odwiedza. Jego serce skradła Islandia.
„Trzy kobiety, dwanaście godzin, jedna przeszłość.”
Magda wiedzie zwyczajne życie. Mieszka w niewielkim domku w Krakowie. Pracuje jako kierowca autobusu, a w wolnej chwili jeździ swoim motocyklem. Pozorny spokój kobiety zakłócają jednak przypadkowe spotkania, po których nic już nigdy nie będzie takie samo. „Przeszłość wróciła? Nie. Przeszłość nigdy nie odeszła”. Kiedy Magda widzi kogoś, o kim usilnie próbowała zapomnieć, jej koszmar sprzed lat wraca ze zdwojoną siłą. Życie przerażonej kobiety wywraca się do góry nogami, a sama ona musi podjąć decyzję, której stawką jest między innymi jej życie.
Pierwsze wnioski, które nasuwają się po przeczytaniu książki, to fakt, ze jest ona szalenie wciągająca i to od pierwszych stron. Fabuła jest interesująca, bardzo dopracowana, trzyma w napięciu, a nawet zapada w pamięci. Jest również na swój sposób kreatywna, autor uknuł potężną intrygę po części na płaszczyźnie zawodowej. Dla mnie plusem było opisanie szczegółów pracy w komunikacji miejskiej, w sposób, którego nie można nazwać nudnym, wręcz dodaje on smaczku.
Uwielbiam lektury, gdzie jest pokazana walka z czasem, bo to oznacza, że w twórczości będzie się dziać, natomiast czytelnik nie będzie mógł oderwać się od historii. „Gorsza” taka właśnie jest, nie dość, że wartkość jest naprawdę płynna, to jeszcze całokształt jest oparty na mrocznej scenerii. To naprawdę jest gratka dla miłośników lubujących się w mało brutalnych thrillerach. Autor zastosował wielopłaszczyznowość, rozpoczynając od czasów szkolnych głównej bohaterki, przechodząc przez młodzieńcze przemyślenia w formie pamiętnika, a kończąc na okresie dorosłości.
Te trzy elementy kapitalnie się zgrywają, tworząc tym samym powieść bez skazy. Coś niesamowitego. Książka zdecydowanie przypadła mi do gustu, świetnie się bawiłam podczas czytania. Tym samym „Gorsza” Pana Jarosława Czechowicza dołącza do moich ulubionych twórczości, które są warte poświęcenia im czasu. Autorze, gratulacje. Zdecydowanie jest to udany debiut w mrocznej kategorii literatury. Z całego serca polecam, czytajcie. Warto.
Brak komentarzy: