"Rebel Forever. Wieczna Rebelia"
Rafał Wituslki, Rafał Gołuch
Wydawnictwo: Fundacja Historia PL
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 440
***
Bałtyk Gdynia – polski klub piłkarski, został założony w 1930 roku w jednej z dzielnic Gdyni - Grabówek przez ludzi pracujących na budowie, oraz bezrobotnych. We wrześniu 1931 roku, w wyniku współpracy z Gdyńską Spółdzielnią Mieszkaniową, Bałtyk Gdynia (pełna nazwa wtedy: Robotniczy Klub Sportowy Bałtyk, obecnie: Stowarzyszenie Klub Sportowy Bałtyk Gdynia) dołączył jako członek do PZPN (Polski Związek Piłki Nożnej).
W najwyższej rodzimej lidze (Ekstraklasa) występowali od 1980 do 1986 roku, oraz od 1987 do 1988 roku. W sezonie 2008/2009 rozgrywali mecze w III lidze Bałtyckiej między grupą pomorską i pomorsko-zachodnią, po czym awansowali do II ligi, gdzie rozgrywki były między częścią zachodnią. Obecnie mecze odbywają się na Stadionie GOSiR (Gdyńskie Centrum Sportu). Mówią na nich między innymi: Kadłuby, czy Biało-Niebiescy (od ich barw).
Fundacja Historia PL (wydawca między innymi powieści „Rebel Forever. Wieczna Rebelia” autorstwa śp. Rafała Witulskiego, oraz Rafała Gołucha) – siedziba firmy znajduje się w Gdańsku. Ich celem jest rozpowszechnianie wiedzy historycznej, poprzez wydawanie książek o takowym profilu. Szczególnie uwzględnienie ma literatura źródłowa, czyli taka gdzie bazuje się na wspomnieniach historycznych, lub na relacji świadków wydarzenia. Egzemplarze są publikowane w różnych językach, po to aby społeczność poza granicami Polski mogła też coś wynieść z nich. Aby zaszczepić nutkę ciekawości u młodzieży, przygotowywane są tematyczne konkursy z nagrodami.
Książka jest obrazem świata widzianego przez kibiców Bałtyku Gdynia niegdyś, czyli w czasach III Rzeczypospolitej i współcześnie. Lecz nie tylko mowa będzie o wspieraniu swojej drużyny, umacnianiu zgód piłkarskich, jeżdżeniu na mecze, kibicowaniu… Również o zatraceniu pokolenia, staczających się na margines społeczny ludzi. To także historia o jednostkach, które nie potrafiły się odnaleźć w tamtejszych czasach, ponieważ nie umieli kraść i na tym się wzbogacać.
Ponadto nie mieli żadnych układów w urzędach wyższych, które okazałyby się ratunkiem dla podupadającego społeczeństwa. Jedyne wyjście jakie widzieli to walczyć z losem na trybunach stadionu. Na koniec pojawia się obraz specyficznego, patologicznego układu Bałtyku Gdynia, kiedy to zarówno piłkarzy, jak i kibiców zmuszono do opuszczenia ich własnego stadionu.
Pierwsze co rzuca się w oczy po przeczytaniu lektury, to nienawiść, szydercza mowa o jednej z drużyn będącej również w Gdyni. Już na samym początku widać, że autorzy powieści bardzo nie lubią się z kibicami Arki Gdynia. Jako powieść kibicowską czyta się dobrze, pół żartem, pół serio. Język pisania jest bardzo ubogi. Przeszkadzał mi brak chronologii, co utrudniało skupienie się na lekturze, zdecydowanie przeskakiwanie z przeszłości w teraźniejszość, żeby w kolejnym akapicie zrobić ponownie retrospekcję nie jest ciekawym zabiegiem.
Pomimo tego co napisałam wyżej, książkę czyta się bardzo szybko, momentami nawet z wielkim zaciekawieniem. Jako osoba lubująca się w szeroko pojętym temacie piłki nożnej, opisywanie tamtejszych czasów było czymś fascynującym. W reportażu panuje dość oryginalny podział, jeden z autorów, prezentujący sobą wiecznie niezadowoloną ze współczesności postawę, chętnie przytacza lata 80-te i 90-te. Natomiast drugi, który prowadził bloga kibicowskiego, prezentuje relacje z meczy drużyny Bałtyku Gdynia, z nimi zaprzyjaźnionych ekip, czy wzmianki o reprezentacji Polski. Dlatego też lektura jest tak bardzo szczegółowa.
Książka „Rebel Forever. Wieczna Rebelia” jest dedykowana przez Rafała Gołucha, dla swojego świętej pamięci przyjaciela – kibica Bałtyku Gdynia – Rafała „Łysego” Witulskiego, który zmarł w 2017 roku, pochowany został na cmentarzu w Lęborku.
W najwyższej rodzimej lidze (Ekstraklasa) występowali od 1980 do 1986 roku, oraz od 1987 do 1988 roku. W sezonie 2008/2009 rozgrywali mecze w III lidze Bałtyckiej między grupą pomorską i pomorsko-zachodnią, po czym awansowali do II ligi, gdzie rozgrywki były między częścią zachodnią. Obecnie mecze odbywają się na Stadionie GOSiR (Gdyńskie Centrum Sportu). Mówią na nich między innymi: Kadłuby, czy Biało-Niebiescy (od ich barw).
Fundacja Historia PL (wydawca między innymi powieści „Rebel Forever. Wieczna Rebelia” autorstwa śp. Rafała Witulskiego, oraz Rafała Gołucha) – siedziba firmy znajduje się w Gdańsku. Ich celem jest rozpowszechnianie wiedzy historycznej, poprzez wydawanie książek o takowym profilu. Szczególnie uwzględnienie ma literatura źródłowa, czyli taka gdzie bazuje się na wspomnieniach historycznych, lub na relacji świadków wydarzenia. Egzemplarze są publikowane w różnych językach, po to aby społeczność poza granicami Polski mogła też coś wynieść z nich. Aby zaszczepić nutkę ciekawości u młodzieży, przygotowywane są tematyczne konkursy z nagrodami.
Książka jest obrazem świata widzianego przez kibiców Bałtyku Gdynia niegdyś, czyli w czasach III Rzeczypospolitej i współcześnie. Lecz nie tylko mowa będzie o wspieraniu swojej drużyny, umacnianiu zgód piłkarskich, jeżdżeniu na mecze, kibicowaniu… Również o zatraceniu pokolenia, staczających się na margines społeczny ludzi. To także historia o jednostkach, które nie potrafiły się odnaleźć w tamtejszych czasach, ponieważ nie umieli kraść i na tym się wzbogacać.
Ponadto nie mieli żadnych układów w urzędach wyższych, które okazałyby się ratunkiem dla podupadającego społeczeństwa. Jedyne wyjście jakie widzieli to walczyć z losem na trybunach stadionu. Na koniec pojawia się obraz specyficznego, patologicznego układu Bałtyku Gdynia, kiedy to zarówno piłkarzy, jak i kibiców zmuszono do opuszczenia ich własnego stadionu.
Pierwsze co rzuca się w oczy po przeczytaniu lektury, to nienawiść, szydercza mowa o jednej z drużyn będącej również w Gdyni. Już na samym początku widać, że autorzy powieści bardzo nie lubią się z kibicami Arki Gdynia. Jako powieść kibicowską czyta się dobrze, pół żartem, pół serio. Język pisania jest bardzo ubogi. Przeszkadzał mi brak chronologii, co utrudniało skupienie się na lekturze, zdecydowanie przeskakiwanie z przeszłości w teraźniejszość, żeby w kolejnym akapicie zrobić ponownie retrospekcję nie jest ciekawym zabiegiem.
Pomimo tego co napisałam wyżej, książkę czyta się bardzo szybko, momentami nawet z wielkim zaciekawieniem. Jako osoba lubująca się w szeroko pojętym temacie piłki nożnej, opisywanie tamtejszych czasów było czymś fascynującym. W reportażu panuje dość oryginalny podział, jeden z autorów, prezentujący sobą wiecznie niezadowoloną ze współczesności postawę, chętnie przytacza lata 80-te i 90-te. Natomiast drugi, który prowadził bloga kibicowskiego, prezentuje relacje z meczy drużyny Bałtyku Gdynia, z nimi zaprzyjaźnionych ekip, czy wzmianki o reprezentacji Polski. Dlatego też lektura jest tak bardzo szczegółowa.
Książka „Rebel Forever. Wieczna Rebelia” jest dedykowana przez Rafała Gołucha, dla swojego świętej pamięci przyjaciela – kibica Bałtyku Gdynia – Rafała „Łysego” Witulskiego, który zmarł w 2017 roku, pochowany został na cmentarzu w Lęborku.
Brak komentarzy: