Thriller, kryminał, sensacja
"Rysa"
Kamila Bryksy
Nasłuchiwała trzasków dochodzących z lasu, gdy ucichły, zsunęła się plecami po pniu drzewa. Mimo potwornego zmęczenia była gotowa do natychmiastowej ucieczki. Ten moment to było jej być albo nie być. Być może również jedyna szansa na wydostanie się stąd i odnalezienie siostry. Już przymierzała się do biegu, gdy nieopodal ponownie usłyszała trzask gałęzi. Jeden za drugim. Coś ewidentnie zmierzało w jej kierunku. Chciała krzyczeć, wołać o pomoc, jednak wszelkie próby kończyły się niepowodzeniem. Krtań zaciskała się, nie mogła wydać z siebie żadnego dźwięku. Jej serce biło jak oszalałe. Niczym ryba wyrzucona na brzeg, próbowała złapać powietrze w płuca. To na nic. Chwilę później spowiła ją ciemność. Zemdlała.
Czy wiedziałeś, że 14 maja 2025 roku, nakładem Wydawnictwa Mięta ukazał się klimatyczny kryminał, którego fabuła dzieje się między innymi w górach? Jego tytuł, to “Rysa”, autorką jest Kamila Bryksy.
Kamila Bryksy jest z wykształcenia neurologopedą i pedagogiem. Obecnie zawodowo trudzi się w branży e-commerce. Uwielbia naturę, podróżowanie, herbatę oraz szarlotkę. Spod pióra autorki wyszły: “Sowniki” (2021),“Błyski” (2021),“Cień” (2023),“Mgła” (2024) oraz “Rysa” (2025).
Lato 2011 r. Czteroosobowa ekipa wyrusza na wycieczkę w Bieszczady. Pewnego dnia gubią się, szukają drogi powrotnej, aż dopada ich zmrok. Do Gdańska wraca tylko trójka z nich. Dziesięć lat później kamery portalu Wilno-Lublin rejestrują kobietę łudząco podobną do zaginionej. Gdzie pojawiała się przez tyle lat? Jaka tajemnica owiewa jej zniknięcie? Dlaczego to właśnie ona musiała zniknąć?
“Rysa” Kamili Bryksy to mroczna powieść osadzona wielu lokalizacjach, do których zaliczyć można, między innymi: Gdańsk, Bieszczady, jako szczyt górski, Wilno, ale także inne, równie ciekawe miejsca, które dodaje lekturze wielowymiarowości. Dzięki czemu z automatu książka zyskuje w moich oczach na jakości.
Historia jest dynamiczna, przepełniona nagłymi zwrotami akcji. Podzielona została na liczne, jak dla mnie zbyt minimalistycznie zatytułowane rozdziały. Zważywszy na to, że w lekturze pojawia się wielowątkowość, a czasy teraźniejsze przeplatają się z przeszłością i przyszłością, to bardzo oszczędne nagłówki nie ułatwiają czytania tej od początku trzymającej w napięciu twórczości. W ten też sposób tworzy się, co prawda mały, ale jednak bałagan. Uważam, że w celach zmniejszenia obecnego chaosu można by dodać dodatkowo na przykład porę dnia, tu też godzinę, imię postaci, która w danej części jest dominująca. Tak, aby całokształt był bardziej czytelny, jasny już od samego początku, bez większego domyślania się ze strony odbiorcy.
Książka napisana została lekkim, dobrze czytającym się piórem, które wciąga, zachęca do przeżywania przygód z bohaterami. Pochłania czytelnika, obejmuje go niewidocznymi mackami i nie pozwala odejść od wyimaginowanego, ale jakże realistycznego świata.
Postaciami są najzwyklejsi ludzie, którzy na swoich barkach niosą jakieś brzemię, bagaż doświadczeń. Każdy z nich jest inny, oryginalny na swój sposób. Różni ich prawie wszystko, łączy jedno - wspólny cel wyprawy. Mimo iż są dość oszczędnie nakreśleni (szczególnie w kwestii fizycznej),to są to jednostki, z którymi da się nawiązać nić porozumienia. Niekiedy ich głupota mnie powalała na łopatki, no ale w końcu nie ma ludzi idealnych. Mimo wszystko ciekawie było przeżywać z nimi przygody.
Podsumowując: “Rysa” Kamili Bryksy to klimatyczna, mroczna powieść, w której dzieje się dużo. Z każdą stroną coraz bardziej porywa w swój wir czytelnika, nie pozwalając mu spocząć nawet na chwilę. Mimo małych potknięć jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Jednak do mojego ideału jeszcze trochę brakuje. Niemniej polecam. Czytajcie.
Tytuł: "Rysa";
Autor(ka): Kamila Bryksy;
Gatunek: thriller, kryminał, sensacja;
Autor(ka): Kamila Bryksy;
Gatunek: thriller, kryminał, sensacja;
